Na lotnisku w Krakowie wszczęto działania przeciwdziałające rozprzestrzenianiu się koronawirusa. Wszyscy turyści, wracający z północnej części Włoch mają mierzoną temperaturę. Takie informacje podała Natalia Vince, rzeczniczka Kraków Airport.

Decyzja premiera

Jak podał szef Kancelarii Premiera, Michał Dworczyk wszystkie osoby, które wracają do Polski z kierunków zagrożonych, zarażeniem się koronawirusem będą mieli badaną temperaturę ciała na lotnisku w Polsce. To zalecenie weszło w życie i obowiązuje na każdym polskim lotnisku, które prowadzi loty do terenów zagrożonych zachorowaniem na groźnego ostatnio wirusa. Te informacje zostały ujawnione na antenie Programu Trzeciego Polskiego Radia.

Mierzenie będzie odbywało za pomocą termometrów elektronicznych. Takie postępowanie zostało wprowadzone na wzór innych państw europejskich.

Wzmożona czujność na Krakowskim Lotnisku

Działania w Kraków Airport

Na Krakowskim lotnisku działania już zostały wszczęte. Informacje zostały udzielone przez Natalię Vince, rzecznika prasowego Kraków Airport. Temperatura jest mierzona przez osoby, pracujące w ratownictwie medycznym osobom, które powracają z miejsc niebezpiecznych ze względu na występowanie wirusa. Przykładem są północne Włochy.

Krakowskie lotnisko jest w nieustannym kontakcie ze służbami sanitarnymi i Ministerstwem Spraw Zagranicznych. Dodatkowo rozpoczęto już działania profilaktyczne dla turystów, wracających z rejonów zagrożonych zachorowaniem na koronawirusem, w tym także północnych Włoch. Opieka medyczna cały czas stacjonuje na lotnisku w razie zaistnienia wszelkich problemów zdrowotnych.

Brak maseczek chirurgicznych w Krakowie

W związku z paniką wokół koronawirusa w kraju nastąpił ogromny popyt na maseczki ochronne. Dodatkowo ceny tych maseczek zwiększyły się nawet o kilkadziesiąt razy. Trudno dostępne są także różnego rodzaju środki dezynfekujące do rąk.

Brak maseczek wystąpił w już niemalże w całym Krakowie, jedynie są one dostępne na lotnisku. Dostawcy w kraju nie przygotowali się na tak duże zapotrzebowanie. Do tej pory nigdy nie było problemu z ich dostępnością, aż do sytuacji wywołanej przez koronawirusa.